Kochani!
Przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale jak już wspomniałam w tytule posta - nie mam na nic czasu... Niby wakacje... niby ma być dużo czasu... niby mam odpoczywać... Szczerze? Nic z tego... Cały czas gdzieś biegam. Wczoraj kończąc ostatnie zadanie stwierdziłam, że dziś nic nie będę robić. Usiądę i będę odpoczywać - w końcu są wakacje!
A dziś - wstałam, zjadłam śniadanie, zrobiłam herbatę i usiadłam przed telewizorem. I tak sobie siedziałam... Siedziałam i siedziałam... Przez 15 minut!
Siedzenie nie jest dla mnie! Zaraz musiałam coś robić, szukałam zadań na zabicie czasu... Nawet nie zgadniecie jakimi pierdołami się zajmowałam, żeby tylko coś robić! Jak już nie było nic do zrobienia to przypomniało mi się, że przez ostatni czas trochę Was zaniedbałam... Więc teraz siedzę i piszę... i piszę... i jak tak myślę to chyba już po woli kończę, bo Was zanudzę!
Pewnie będziecie zastanawiać się o co chodzi z tym tytułem... Już tłumaczę!
-wyjazdy i rozjazdy - jak to w wakacje! Chyba tu tłumaczyć dużo nie muszę... Wyjazdy typowo wakacyjne były tylko 2 - Zakopanie i Kraków - ale bardzo dużo wyjazdów rodzinnych mi się zebrało. Gdynia, Warszawa, Sopot (Gdynia i Sopot były w zupełnie innym czasie - jeden na początku lipca, a drugi tydzień później. Krakowa i Zakopanego też nie zaliczyliśmy na jednej trasie). - sami widzicie - cały czas praktycznie w samochodzie...
-brak czasu tłumaczą wyżej wymienione wyjazdy
-a jeśli chodzi o koniec i początek - Skończyłam gimnazjum (z wyróżnieniem!) i zaczynam liceum (na profilu biologiczno-chemicznym)!
Oki, kończę, bo już pewnie usnęliście w połowie :-) . Pozdrawiam gorąco, buziaki! :-*
PS. Tu podsyłam Wam parę zdjęć.
PS.2. Jeśli chcielibyście wiedzieć coś więcej na temat któregoś wyjazdu - napiszcie komentarz
Może chcielibyście zobaczyć moje pamiątki? - napiszcie komentarz
A może macie do mnie jakieś pytania? Chcielibyście coś o mnie wiedzieć? - napiszcie komentarz
A może macie jakiś pomysł na temat, który mogłabym tu poruszyć ? - napiszcie komentarz
A może najzwyczajniej chcielibyście mnie uszczęśliwić? Podoba Wam się Ten post? Ładne zdjęcia?- Zostawcie proszę jakiś (nawet krótki) komentarz, a będę bardzo szczęśliwa i wdzięczna!
Buziaki #2
Odwiedziliśmy Restauracje Słodki Wierzynek w Krakowie Polecam!
Deser: palona biała czekolada i kawa wiedeńska.
Relax w Zakopanem - Grand Hotel Stamary! P!O!L!E!C!A!M!
Droga na Giewont - długa i wyboista, ale warto!
Deser w hotelu
Szczyt Giewont 1894mnpm
Relax po Giewoncie
Energylandia - Zator - Kosmiczne ceny i atrakcja na raz. Ale owszem - ten raz trzeba to zobaczyć i się fajnie bawić
Tu znów Zakopane
#1 - Dolina Białego
#2 - Znów odpoczynek!
KRAKÓW